Opis
epatowania bandytyzmem, ale i bez nadmiaru moralizatorstwa. Zrekonstruowali
życiorys, dla którego pierwowzorem jest właśnie Jeż, w narrację bardzo
prostą i czytelną [...]. Główny ciężar aktorski wziął na siebie Przemysław
Buksiński, w roli młodego a potem starszego Darusia jest znakomity.
Sekunduje mu udanie Remigiusz Jankowski i sam Dariusz Jeż, też świetny,
który przeszedł przemianę z więzienia trafiając do teatru - i nie boi się
teraz nam o tym opowiedzieć."
Grzegorz Józefczuk, Gazeta Wyborcza 22.12.09