Światełko w tunelu akademickiego sportu

W zeszłym roku sport studencki praktycznie nie istniał. Brak jakichkolwiek sukcesów miejskich uczelni. Rozpaczliwa walka o przetrwanie lubelskiego AZS.

AZS UMCS stworzył nową sekcję sportową - kobiecy zespół basketu trenowany przez Cezarego Nowaka, który w ubiegłym sezonie zdobył brązowy medal mistrzostw Polski kadetek. W lokalnym baskecie takiego osiągnięcia nie było od dawna. Obecnie drużyna gra w pierwszej lidze i jest na dobrej drodze do awansu do bezpośredniego zaplecza ekstraklasy.

Pozostałe lubelskie szkoły wyższe nie posiadają klubów uczelnianych biorących udział w ligowych rozgrywkach na szczeblu centralnym. Wiele uczelni natomiast z powodzeniem wystawia swoich reprezentantów do krajowej rywalizacji międzyuczelnianej. Największy sukces odniosły piłkarki ręczne Wyższej Szkoły Społeczno-Przyrodniczej im. Wincentego Pola, które wywalczyły w lipcu mistrzostwo Europy.

Jeśli chodzi o rywalizację krajową, wśród lubelskich uczelni na prowadzenie wysuwa się UMCS zajmujące trzecią pozycję w klasyfikacji generalnej uniwersytetów. Wśród wszystkich uczelni zajmuje 9 miejsce na ponad 200.

Aż trudno uwierzyć, że UMCS zajmuje tak wysokie lokaty przy tak słabych warunkach do uprawiania spostu. Hala AOS to jeden z najstarszych obiektów w Lublinie i wymaga gruntownych remontów. Wiceprezest Klubu Środowiskowego AZS, Jakub Kosowski zapowiada, że w najbliższej przyszłości planuje się finalizację remontu basenu. Poza tym powstało wielofunkcyjne boisko ze sztuczną nawierzchnią między kortami a halą AOS. Tłumaczy, że trudno oczekiwać czegoś więcej, ponieważ uczelnia stawia głównie na aspekt dydaktyczny. Nowym obiektem przy ulicy Głębokiej może za to pochwalić się Uniwersytet Przyrodniczy. Jest niezwykle nowoczesny i funkcjonalny, prezentuje europejskie standardy. Nic dziwnego, w końcu kosztował ponad 30 milionów złotych. Również na standardy KUL nie można narzekać - posiada on bowiem dużą hale podzieloną na trzy sektory, salę do sztuk walki, fitnessu, tenisa stołowego oraz siłownię. Politechnika Lubelska natomiast dopiero ma plany budowy nowego ośrodka przy ulicy Nadbystrzyckiej. Prezes AZS PL, Kamil Sochaj, bierze pod uwagę to, że plan może w ogóle nie być zrealizowany, ponieważ planem awaryjnym jest remont starego obiektu. Ma nadzieję, że politechnice uda się uzyskać dofinansowanie z UE na ten cel.

Co się będzie dalej działo w akademickim sporcie? Jakub Kosowski planuje w marcu reaktywacje popularnej niegdyś spartakiady pod nową nazwą - uniwersjadą. Do rywalizacji w niej będą mogli przystąpić tylko studenci pierwszych lat.

Justyna Dąbrowska
Za: kurierlubelski.pl