ostatnio jadłem tam parę dni temu. dostałem takiego gniota, że szkoda gadać. smakowało i wyglądało tak jak mrożonka z supermarketu. ciasto pulchne, nie chrupiące. Tak jakby wyciągnięte z mikrofali a nie z pieca

nirvana! to przeciez zespol ktory przestnial istniec po smierci kurta w 1994...czemu tak nazwali pizzerie ktora zreszta jest kiepska?

Właśnie zamówiłem pizzę z Nirvany. pierwszy raz. Szczerze powiem, że trochę się obawiałem po przeczytaniu opinii na różnych portalach o tej pizzerii. Ale nie żałuję. Na prawdę się nie zawiodłem. Zadzwoniłem o 16.45, a o 17.10 jadłem już pizzę. Mieszkam na Kruczkowskiego. Składniki dobre, ciasto nieprzypalone. Cena w porządku, chociaż za dowóz mogliby trochę obniżyć. I to chyba tyle.

pizza jak glina i przypalona często z dostawą zwinięta w rulonik albo zimna i z jnnymi skladnikami nie polecam

Notorycznie zdarza się, że pizza jest przypalona i wyschnięta na pieprz. Kiedyś było znacznie lepiej. Plusem jest, że mają przystępne ceny i szybko dowożą ciepłą pizzę.