Tej jesieni w głównych miastach Polski odbędą się koncerty w ramach wspólnej trasy dwóch alternatywnych grup: D4D (znanej wcześniej jako Dick4Dick) i L. Stadt. Pierwsza grupa reprezentuje muzykę głównie elektroniczną, druga gitarową. Obie zdobyły szacunek fanów i zostały docenione przez krytyków. Zespoły w dość osobliwy sposób zapowiadają, a w zasadzie zachęcają do swoich koncertów:
"4 (cztery) powody dla których musisz (musisz) przyjść na jeden z koncertów D4D i L.Stadt na trasie Jam the Club:
1. Znaczne osłabienie kursu dolara w ostatnim czasie.
2. Umacnianie się rynku muzyki poza telewizyjnej w Polsce.
3. Myślisz o swojej przyszłości i już teraz inwestujesz w nas.
4. Nie jesteś tchórzem i przyjdziesz!
To ledwie część powodów Twojej obecności na naszych koncertach. Pomyśl, inwestujesz w nas teraz dwadzieścia kilka złotych, a my w przyszłości jesteśmy po części Twoim zespołem i wypłacamy Ci dywidendy w postaci wysokogatunkowych i artystycznie doskonałych produkcji. Jesteśmy jak jeden organizm i jeden system naczyń połączonych - my nie istniejemy bez Ciebie, a Ty bez nas masz tylko szarą polską jesień! Dlatego właśnie My zagramy w Twoim mieście, a Ty przyjdziesz na nasz koncert! p.s. Wszystkie koncerty w 3D!"
Jedno jest pewne, obie grupy to zjawiska wyjątkowe na polskiej scenie muzycznej, znane z widowiskowych koncertów i choćby z tego względu nie wolno przegapić tej trasy.